piątek, 7 grudnia 2012
Kolczyki "ptasie skrzydła" w wersji szarej
Długo nad nimi myślałam i kreśliłam rysunki (nawet na jednym zdjęciu widać kawałek), by były konstrukcyjnie podobne do ptasich skrzydeł. Kolczyki są wielowarstwowe, a cieniowanie kolorów miało na celu naśladowanie natury. Do zrobienia tych kolczyków użyła czterech kolorów sznurka sutasz: ciemnoszarego, szarego, jasnoszarego i białego, do tego różnych koralików TOHO w szarym odcieniu oraz czarnych, błyszczących koralików TOHO w trzech rozmiarach w centralnym punkcie skrzydeł. Całość jest bardzo lekka i nie obciąża ucha.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Twoje kolczyki bardzo mi przypominają pawia z otwartym ogonem ;)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście! Nie zwróciłam uwagi. To daje mi nowe możliwości stworzenia czegoś kolorowego!
OdpowiedzUsuńPrzesliczne!!! Kolorowa wreaks tez moze byc bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńa no własnie, na miniaturce wyglądały jak cały ptak ;) piękne
OdpowiedzUsuńwow.. piękne..
OdpowiedzUsuńChyba też bardziej widzę pawia niż skrzydła :)
OdpowiedzUsuńW takim razie dołączam zdjęcie kolczyka i mojego bazgrołu, który posłużył jako model. Nie trzymałam się go kurczowo, jak widać. Na rysunku jest skrzydło złożone, a wyszło rozłożone do lotu :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, piękne są.
OdpowiedzUsuńCudowne... Bardzo mi się podobają... i to przejście tonalne.... mistrzostwo :)
OdpowiedzUsuń