poniedziałek, 9 grudnia 2013
Pastelowa bransoleta sutasz
To jedno z największych wyzwań: pastele. Nie ubieram się w te kolory, nie maluję, nie otaczam. Po prostu nie przepadam, może dla tego, że wyglądam w nich koszmarnie, chociaż wiele kobiet wygląda w pastelach prześlicznie. Bransoleta jest na rdzeniu aluminiowym, obciągnięta filcem i ozdobiona sutaszem i koralikami. Miało być delikatnie i kobieco. To jest moja wizja :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładna! Do tego w pięknych pastelach...
OdpowiedzUsuńDzięki :) Pastele to dla mnie prawdziwe wyzwanie...
UsuńCukieraśna :) Ślicznie wyszła - rozumiem jakie to wyzwanie robić w pastelach, bo to też nie moje kolory :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło wiedzieć, że nie jestem dziwakiem po prostu nie lubiąc pasteli :) i nie jestem w tym odosobniona. Wiadomo, są kobiece i urocze, ale to nie mój styl...
UsuńOch! mi też te kolory nie leżą, ale wyszło to naprawdę cudnie i uroczo! :)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjna - podziwiam staranność. No a do tego prześliczna - uwielbiam to, jak zestawiasz kolory :)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale tym razem było bardziej spontanicznie: wyłożyłam wszystkie kolory pastelowe jakie miałam i ich użyłam :) A naprawdę mam wiele różnych półproduktów.
UsuńCukierkowe kolory też nie dla mnie ale bransoleta piękna :)
OdpowiedzUsuńDodatkowy walor to metalowy rdzeń: nie musisz myśleć o wymiarze nadgarstka, bo bransoletę można dopasować :)
UsuńJest przeurocza :) I te kolory :)
OdpowiedzUsuńGdybym zobaczyła kogoś w takich kolorach, albo o zgrozo mnie samą, pewnie wykrzywiłabym się z niesmakiem bo szczerze nie cierpię pastelowego różu, ale ta bransoletka jest tak urocza, że od razu wzbudziła moją sympatię!
OdpowiedzUsuńZ pastelami jest tak jak z panterką :)
Usuńpiękna :) taka elegancja
OdpowiedzUsuńŚliczna, delikatna i kobieca :)
OdpowiedzUsuńO dokładnie-jak z panterką :) ja również nie przepadam za pastelami, no może mięta znośna bo chyba każdemu w niej dobrze:), ale zwolenników pasteli jest pewnie tyle samo co tych raczej zdystansowanych, więc bransoletka napewno trafi w dobre ręce-kompozycja bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń