Prezentowane kolczyki zrobiłam jakiś czas temu, ale dopiero dzisiaj pokazuję. Zrobione zostały z fioletowego sznurka sutasz, akrylowego koralika i koralików TOHO.
W takim razie zapraszam odwiedzenia do mojego bloga instruktażowego. Proszę tylko o maila z adresem mailowym (najlepiej ten, którym logujesz się do google), a ja wyślę dostęp.
Śliczne, jak zwykle dopracowane w najmniejszych szczegółach :-)
OdpowiedzUsuńklasyczne , rzucające się w oczy sznurkowe cudo ! brawo !
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńpiękne:-) Ja właśnie mam zamiar zacząć przygodę z sutaszem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW takim razie zapraszam odwiedzenia do mojego bloga instruktażowego. Proszę tylko o maila z adresem mailowym (najlepiej ten, którym logujesz się do google), a ja wyślę dostęp.
UsuńMoje ukochane fiolety - jestem pełna podziwu dla Twojego talentu i efektów jaki można uzyskać tworząc sutaszowe prace:)
OdpowiedzUsuń