wtorek, 25 lutego 2014

Beżowo - czarne kolczyki z kolcami

Kolczyki są wykonane według wcześniejszego wzoru. Użyłam czarnego i beżowego sznurka sutasz, który został owinięty wokół kryształków Swarovski i perełek. W sznurki wszyłam koraliki TOHO, fire polish, spike beads, zawieszone na czarnych, antyalergicznych biglach.





18 komentarzy:

  1. Matko! Wprawdzie ja nie noszę biżuterii, wielkich kolczyków nigdy, ale kusi mnie strasznie, żeby kiedyś takie sobie sprawić. Super są.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto ,mam jedne od Lolissy i są cudne !

      Usuń
    2. A do bransoletki od Ciebie specjalnie uszyłam sukienkę. Każdy mi jej zazdrości! Bransoletki oczywiście :)

      Usuń
    3. Mam ten sam problem: podziwiam na kimś, nawet je ROBIĘ, ale biżuterię zakładam tylko na specjalne okazje. Nawet nie noszę obrączki i pierścionków, leżą na stoliku do sutaszu...

      Usuń
  2. piękne..takie z pazurem..drapieżne! cudne!

    OdpowiedzUsuń
  3. dobranie kolorów jak zawsze idealne u Ciebie :) te kolczyki są przepiękne, no i takie równiutkie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję. Dokładność wykonania jest najważniejsza, bo jest obiektywne - bardziej niż kolory. Widzę, że ciągle jest nad czym pracować, ale jest dużo lepiej niż na początku.

      Usuń
  4. PIĘKNE, A KOLORY - POWALAJĄ !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czarny to kolor, do którego wszystkie inne wyglądają dobrze. Z tego, co pamiętam, to podoba Ci się taki beż :)

      Usuń
  5. W tych kolczykach jest wszystko co lubię, czyli: spora wielkość, piękna kolorystyka, no i drapieżność :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czerń i drapieżność to moje ulubione komponenty sutaszu: mam ich sporo w półproduktach :D

      Usuń
  6. Kolczyki są cudowne, kolor, forma i dodatki, ogromnie mi się podobają i po raz kolejny udowadniają jak wielki masz talent (te sznureczki są takie prościutkie!).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciągle dążę do doskonałości. Bardzo dziękuję :)

      Usuń
  7. Kolczyki są piękne! Drapieżne, a zarazem eleganckie i szykowne. :)

    Zapraszam do mnie na Candy. :)
    http://piccolos-jewelery-art.blogspot.com/2014/02/luty-4-nieznajomy-na-ulicy.html
    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiałam Twój naszyjnik "Królowa Nocy", a teraz widzę, że ten gotycki styl po prostu w Tobie gdzieś jest :):) Super! Twórz więcej rzeczy w tym stylu, bo wychodzą Ci świetnie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Ja to po prostu czuję. Czasem myślę, że należy się wyspecjalizować w konkretnym stylu i ja po prostu naturalnie zmierzam w tamtym kierunku. Chciałabym, by ktoś oglądając moje prace wiedział, że to ja zrobiłam, bo poznał mój styl. To też zawęża kupno półproduktów. Mam bardzo ograniczony czas, który mogę poświęcić na tworzenie sutaszu, więc przemyślenie swojego stylu to już konkretna, ważna sprawa

      Usuń

Dodawanie komentarzy zostało wstrzymane. Zapraszam na http://lolissa.blogspot.com

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.