Ostatnio dużo się u mnie dzieje i niestety nie mam zbyt dużo czasu na sutasz... A po pracy jakoś nie mogę się skupić. No i jak rozkładam sznurki, koraliki i przybory, to po pracy trzeba je złożyć. Wczoraj zrobiłam te nieduże kolczyki z koralikiem "noc Kairu" i perełką oraz czarnym i białym sznurkiem sutasz. Bardzo lubię ten iskrzący się kamyczek. Tutaj też zastosowałam nowy trik, by sznurki były proste. Dzięki Jowitko! To był świetny pomysł!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dodawanie komentarzy zostało wstrzymane. Zapraszam na http://lolissa.blogspot.com
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.