środa, 29 maja 2013

Ostre candy: druga odsłona

W związku z tym, że osoba. która została wylosowana do nagrody głównej w ostrym candy nie odezwała się (ponad cztery tygodnie), a ja nie mogę się z nią skontaktować, to ogłaszam szybkie rozdanie. Nie chcę już losować zwycięzcy, ale chciałbym wyróżnić osoby, które zaglądają na mojego bloga.

Oto zasady:
- ostatni dzień zabawy to 2.06.2013;
- zapraszam do udziału obserwatorów bloga, jeśli nie masz swojego bloga, to podaj adres e-mail;
- pytanie konkursowe: która moja praca najbardziej Ci się podoba i dlaczego;
- wysyłka nagrody na terenie Polski.

Zapraszam do zabawy!

 

22 komentarze:

  1. Chętnie przystąpię.
    Naj,naj,naj podoba mi się bransoleta beżowo brązowa,to moje ulubione kolory,piękne wykonanie The Best!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak można było się po takie cudo nie zgłosić?
    Dla mnie wszystkie Twoje prace są przepiękne, jednak najbardziej zachwyciły mnie czarne gotyckie kolczyki. Powodów jest kilka. Przede wszystkim są wykonane niezwykle starannie i są bardzo oryginalne. Czarny jest moim ulubionym kolorem - zarówno jeśli chodzi o odzież, jak i o dodatki. To już powód numer dwa. A trzeci - fascynuje mnie gotyk i wszystko co z nim związane - zwłaszcza architektura. Twoje gotyckie kolczyki przypominają mi trochę paryską Katedrę St. Denis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. http://soutache1.blogspot.com/2012/06/soneczny-dzien-nad-morzem.html podoba mi się ta słoneczna w świetnym zestawieniu kolorystycznym .

    OdpowiedzUsuń
  4. To i ja się zgłaszam. Najbardziej podobała mi się bransoleta z zegarkiem która była do wygrania w jednym z twoich candy,a dlaczego właśnie ona?? Hmmm.... Nie wiem ona ma w sobie to ,,coś,, :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podobnie jak pearllart najbardziej lubię zegarek, który był do wygrania w poprzednim candy. Dlaczego? Bo to coś oryginalnego, pierwszy raz widziałam soutacheowy zegarek. Podobał mi się też kolor, który pasowałby do sporej części moich ubrań ;) Poza tym był po prostu piękny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej podobają mi się kolczyki bężowo-fioletowe Dlaczego? Ponieważ na żywo są jeszcze piękniejsze. Aż strach pomyśleć jak by mi się świeciły oczy jakbym zobaczyła na żywo bransoletę szarą. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. I ja ustawiam się w kolejce:) A praca? Ciężko wybrać, bo tyle jest pięknych. Może najbardziej ten szary zegarek, bo to coś innego. I jak myślę o sutaszu to mam go zaraz przed oczami:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zgłaszam się. Najbardziej mnie urzekła Twoja romantyczna broszka, bo jest inna niż wszystko co dotychczas widziałam i przepiękna!

    OdpowiedzUsuń
  9. I ja nie mogę przegapić rozdawiajki :P
    Wszystko co tworzysz jest cudne i wyjątkowe więc trudno mi wybrać, uwielbiam wszystko co można powiesić na uchu a Ty wykonujesz biżuterię starannie i z sercem, jeżeli miałabym wybrać tylko jedną pracę chyba postawiłabym na Wiosenne bzy, bardzo podoba mi się zestawienie kolorystyczne:)
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie obserwuję Cię aż tak długo, ale spróbuję, bo warto. Bardzo ciężko spośród tylu wspaniałych prac wybrac tą jedyną. Mój typ to naszyjnik inspirowany architekturą gotycką. Gotyk lubię, architekturę może nie koniecznie, ale ta praca zwaliła mnie z nóg. Musiała kosztowac wiele czasu i cierpliwości. Prezycja i wiele powtarzających się wzorów to nie lada wyzwanie. Poza tym nazyjniki z sutaszu zwykle ograniczają się do zawieszki szytej właśnie tą techniką. A Twój jest cały sutaszowy!! Wydaję mi się bardzo innowacyjny i nie widziałąm podobnego. Ciekawa inspiracja. Podziwiam bardzo. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam ten sam kłopot! Wylosowałam zwycięzce Candy i cisza. Nie rozumiem jak można tak postąpić i po co zgłaszać się do zabawy, w której ostatecznie nie bierze się udziału. Zwłaszcza jeśli nagroda jest taka fajna jak u Ciebie!

    Jeśli chodzi o pracę, która najbardziej mi się podoba to muszę przyznać, że jestem obserwatorką bloga od niedawna,ale praca, która mnie najmocniej urzekła pojawiła się niedawno. Chodzi mi o kolczyki inspirowane konwalią. Są po prostu niesamowite. Nie odwołują się bezpośrednio do źródła inspiracji, ale od razu przywołują je na myśl. Jeszcze zanim spojrzałam na tytuł posta zobaczyłam zdjęcie i pierwsza moja myśl była właśnie "konwalie". To chyba najtrudniejsza sztuka i najcenniejsza umiejętność projektanta i twórcy - użyć takich form, by dzieło nie było oczywiste, a jednocześnie prowadziło wrażenia i myśli odbiorcy we właściwym kierunku. Tobie doskonale się to udało!. Poza tym uwielbiam te drobne kwiatki oszałamiające zapachem i zawsze mi smutno, że pojawiają się tylko na chwilę w roku. Twoje kolczyki pozwoliłyby zachować je na dłużej! :)

    Wiem, że miałyśmy pisać o jednej pracy, ale ja nie mogę się powstrzymać przed przyznaniem drugiego "wyróżnienia". Kolczyki "Wieczór" również wkradły się w mój gust. Po pierwsze ze względu na kolory i fakturę kamienia - uporządkowana struktura sznurków i koralików o miękkich, organicznie obłych formach zestawiona z odrobinę chaotycznym i nieokiełznanym wzorem ceramicznego koralika doskonale się uzupełniają. Dodatkowo Łagodne formy łuków ze sznurków w połączeniu ze szpiczastym kształtem koralika i "kolczastym" akcentem na samym dole tworzą ciekawy układ przeciwieństw. Całą forma kolczyków dzięki kreatywnemu operowaniu kontrastami jest świetnie zharmonizowana.

    Podziwiam twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Dlatego właśnie już nie będę losować, bo chciałabym nagrodzić kogoś, kto docenia i obserwuje to, co robię, a nie tylko wyszukuje candy. Cóż, ktoś inny będzie miał szansę.

      Usuń
  12. O rany - nie zglosic sie po nagrodę???Tworzysz cudowne prace.Jestem kolczykowa, więc zwykle zwracam uwagę na nie.Trudno wybrać - wiele ładnych Ale te z kwiatowym kabaszonem chyba najbardziej.Ten kabaszon nadaje im innego charakteru, trochę radości, trochę przymrużenia oka.Ładne i ciekawe. Gdybym nie była kolczykowa - to zegarek z czarną bransoletka jest powalający.Wszystkie Twoje prace są piękne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. o kurcze to ja próbuję drugi raz :)
    a oprócz tych kolczyków po które się ustawiam podoba mi się ten naszyjnik ;) http://soutache1.blogspot.com/2013/01/czarny-naszyjnik.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Mnie się najbardziej podobają broszka z drzewem i pawie - nie bez powodu wyróżnione w Kreatywnym Kufrze :-)
    A poza tym podobają mi się wszystkie wzory, bo robisz ich mnóstwo i każdy jest niesamowicie dopracowany!
    Pozdrawiam
    Ola - Lexie's Art

    OdpowiedzUsuń
  15. ...chęć na Twoje kolczyki jest u mnie ogromna!
    ... zadałaś bardzo trudne pytanie bo Twoje prace wszystkie są po prostu grzechu warte i trudno wybrać, ...najbardziej podoba mi się w nich to, że są takie różnorodne, pięknie zestawiasz ze sobą kolory i różne półprodukty. Z ostatnich Twoich dzieł najbardziej podoba mi się beżowo-brązowa bransoleta bo jest w moich ulubionych kolorach ziemi :)
    Podejrzewam,że gdybym ja pokusiła się o robienie biżutków to były by bardzo monotematyczne w kolorystyce,...no dobra kończę bo sie strasznie rozpisałam :)
    POZDRAWIAM SERDECZNIE

    OdpowiedzUsuń
  16. Witaj, obserwuję Ciebie od dłuższego czasu choć nie zawsze sie udzielam, zagladałam tez na Twój prywatny blog o sutaszu a teraz po czyszczeniu kompa nie moge tam trafic :(Najbardziej podobaja mi sie kolczyki "pawie" ze wzgledu na pracę i efekt koncowy, są śliczne, zresztą wszystkie Twoje prace są piękne i godne podziwu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Link do bloga jest na bocznym pasku: zdjęcie z kolczykami - skrzydłami. Wystarczy zalogować się do bloggera na maila, który mi podałaś i wejdziesz. Gdyby były jakieś problemy, to wyślę zaproszenie jeszcze raz!

      Usuń
    2. Wczoraj juz udało mi sie wejść :)

      Usuń
  17. Trafiłam przypadkiem. Wszystkie prace są tak samo piękne. Każda praca niepowtarzalna, każda z duszą, pełnia pomysłów i pokaz fantastycznych zdolności autorki. Nie mogę i nie potrafię wybrać najładniejszej bo wszystkie są piękne. Piękne kolory. Nie trąca jarmarcznym kiczem, jak znakomita część sutaszowych cudeniek na różnych blogach. I chociaż nie odpowiedziałam na pytanie, w hołdzie talentom autorki bloga pozostawiam te skromne dowody uznania. Życzę dalszych znakomitych pomysłów i ich urzeczywistniania. Pozwolę sobie częściej tu zaglądać. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

  18. ostatnio najbardziej podobają mi się twoje zegarkowe dzieła. Dlaczego? wspaniale łączą ozdoby z praktyczną potrzebą noszenia zegarka, który w końcu może zdobić i sprawiać wrażenie wyjątkowej ekskluzywności. W pamięci zapadły mi także twoje złoto0rózowe kolczyki - piekne forma, a do tego urzekająca kolorystyka. widziałam także u ciebie sutaszowe kolczyki ale jakby ażurowe, ujmują swoją lekkością.

    OdpowiedzUsuń
  19. Wybór tylko jednej najpiękniejszej z Twoich prac to dla mnie zadanie niewykonalne:) Każda praca na Twoim blogu jest wyjątkowa, a jej przygotowanie wymaga niesamowitego wyczucia estetycznego oraz ogromnej cierpliwości. Na początek wyróżnię kolię "Promień księżyca" - połączenie białego i jasnoszarego sznurka wraz z cudnymi koralikami prezentuje się niezwykle elegancko i stylowo. Gdybym była w posiadaniu takiej kolii poczułabym się wręcz jak prawdziwa dama dworu. Pełnia dostojeństwa i tajemniczości to cechy, które emanują z tej pracy. Na uwagę zasługuje również chabrowy komplet biżuterii - uwielbiam takie kolory, a cały komplecik przykuwa mój wzrok niesamowitą elegancją. Ileż wysiłku wymagało stworzenie takiej cudownej pracy, która swym wdziękiem po prostu oczarowuje. Kolejnym dziełem, które skradło moje serce są brązowo-beżowe kolczyki z kameą. To połączenie kolorystyczne wraz z delikatną kameą ma w sobie pewną magiczną moc. Osobiście byłabym zachwycona takim prezentem. Chciałabym wyróżnić również jakże wiosenny komplet biżuterii "Konwalie". Patrząc na te dzieła człowiek wręcz czuje zapach tych cudnych kwiatów, które mają niezwykle optymistyczny wpływ na nasz wiosenny nastrój. Pełnia elegancji i energii - cóż więcej mogę dodać. Z racji tego, że fiolety także są mi bliskie postanowiłam wyróżnić wiosenne kolczyki "Bzy" oraz Fioletowe kolczyki. Zarówno jedna jak i druga praca ma w sobie pewien styl, któremu nie potrafię się oprzeć. Sutasz to dla mnie niesamowita magia, tajemnica, którą warto odkrywać. Mam nadzieję, że i ja w końcu zdobędę się kiedyś na odwagę i zacznę małymi kroczkami poszukiwać tej tajemnicy:) Pozdrawiam gorąco:)

    OdpowiedzUsuń

Dodawanie komentarzy zostało wstrzymane. Zapraszam na http://lolissa.blogspot.com

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.