sobota, 3 maja 2014

Kolczyki "Polne maki"

Miałam ochotę na odejście od moich zwykłych kolorów i zrobienie czegoś innego. Wyszło trochę etnicznie, ale co tam! Środek to śliczny kaboszon akrylowy z grafiką przedstawiającą maki, opleciony zielonym i jasnozielonym sznurkiem sutasz z jasnozielonymi koralikami wszytymi w sznurki.Dół to czarny koralik opleciony czerwonym sznurkiem sutasz i ozdobiony czerwonymi i czarnymi koralikami.
Chciałam się pochwalić, że od pewnego czasu prowadzę bloga na facebooku, jeśli chcesz polubić, to możesz to zrobić klikając na pasku bocznym. Podobnie jest też w Szufladzie: też ma profil na fb, zapraszam!




18 komentarzy:

  1. Świetne! Bardzo mi się podobają, bo wprost uwielbiam maki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Co prawda letniej, ale wyprzedzają porę roku :)

      Usuń
  3. bardzo ładne :) takie wiosenne

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknepięknepiękne! takie inne, kolory genialne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje! Nie byłam pewna co do wprowadzenia czarnego koloru, ale się sprawdził

      Usuń
  5. Mam te kaboszony i szczerze nie mam pojęcia jak je ubrać, a Ty zrobiłaś z nimi jakieś czary bo wyglądają jeszcze lepiej niż przed obszyciem!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Z niecierpliwością czekam na Twoją wersję, bo te kaboszony są naprawdę urocze

      Usuń
  6. Piękne makowe kolczyki! Inspiracja naturą zawsze popłaca - ona rzadko się myli ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale piękne te maczki i kolorki wspaniałe :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wspaniałe, uwielbiam właśnie takie kolczyki! Kolorowe, wiszące... Naprawdę są świetne! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Sliczne, uwielbiam motywy kwiatowe, a ze wyszło trochę etnicznie tym lepiej!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne połączenie kolorów:) kiedyś również zaryzykowalam i efekt super!:) już lecę polubić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Podrzuć mi linka, to chętnie zerknę! Zgadzam się z tym co napisała wcześniej Sutasz Agi: natura rzadko się myli. Bardzo dziękuję, bo mogłam użyć innych kolorów, ale starałam się połączyć ostrą zieleń z pomarańczową czerwienią i jeszcze z czarnym.

      Usuń
  11. Podziwiam Twoją biżu od dawna. Dziś przemierzyłam Twoje pozostałe blogi i... zaniemówiłam. Ale masz dorobek- niesamowite. Lubię okazałą biżuterię!

    OdpowiedzUsuń

Dodawanie komentarzy zostało wstrzymane. Zapraszam na http://lolissa.blogspot.com

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.