Patrząc na ostatnie moje prace można przypuszczać, że lubię delikatne kolory. Nic bardziej mylnego: najbardziej lubię czarny. Przedstawione kolczyki robiłam z przyjemnością. Użyłam hematytowej obręczy, srebrnej taśmy z czarnymi kamykami, koralików w kolorze srebrnym i łańcuszka. Do tego czarny sznurek sutasz i urocza kokardka z czarnej atłasowej wstążki.
Musze się pochwalić: wygrałam candy u Bluefairy!!! Oczywiście też pochwalę się nagrodą :)
Co tu dużo pisać - świetne!
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńBardzo fajne kolczyki, taśma "cyrkoniowa" bardzo im pasuje, podobnie jak kokardka :) Też najbardziej lubię czarny, a potem długo długo nic :-)
OdpowiedzUsuńZ tym to się rozumiemy :)
UsuńFajne te kolczyki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńNiby czarne, mroczne, ale słodkie i delikatne ;) fajne:)
OdpowiedzUsuńKolczyki sa boskie ! W morcznym i gotyckim stylu ! Bardzo, ale to bardzo mi sie podobaja !
OdpowiedzUsuńDzięki. To jest styl, który lubię najbardziej
Usuńbardzo stylowe!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńprześliczne i takie właśnie najbardziej mi się z tobą kojarzą
OdpowiedzUsuńDziękuję. Zostawiłam je, mam je teraz na sobie!
UsuńBardzo ładne. Delikatne i dziewczęce.
OdpowiedzUsuńPiękne kolczyki, wreszcie Twój kochany gotyk z kokardką, znak szczególny ;) No i gratuluję wygranej u bluefairy!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Szukam swojego stylu, ale najlepiej czuję się w tym .
UsuńCzarny jest zawsze piękny, a w Twoim wykonaniu- szczególnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję, też jestem zdania, że czarny jest zawsze piękny!
Usuń